Od maja aż do końca wakacji radziu biegałem właśnie tak po 6,7 km mniej-więcej 2-3 x w tygoniu, ale teraz niestety słabe do tego warunki, a wtedy redukowałem, teraz masuję i sumą tego jest to że teraz już nie mam tej formy do biegania co kiedyś. Ale zacznie sie wiosna, i redukcja, więc i bieganie się zacznie :)
Nie zamierzam chudnac do 62kg, ale przy moim wzroscie 82kg to zbyt duzo jak na 173 cm wzrostu. Jak zejde do 73-75kg to tez chudy nie bede. Widzisz Marcel - ze mnie bieganie zrobiło 65kg - przy 172cm a do tkanki tłuszczowej nadal można się przyczepić i pozostawia ona wiele do życzenia. Ale wydaje mi się że nie ma sensu redukować niżej - trzeba [...]
Dzisiaj start na 1/4 IM w Radłowie. Miało być treningowo, ale wiecie jak to jest jak się staje na starcie :-). Treningowo nie było... na pewno nie w pływaniu :-) O organizacji napiszę osobnego posta, bo się działo... i to niekoniecznie dobrze. Pływanie: Start z plaży... zagapiłem się jak ten ostatni młot na odprawie i zrozumiałem, że najpierw [...]
[...] tuz przed progiem) a szuranie butami po 6:20' bedzie udreka. Niemniej sprobuje, bo postepy w ubieglym roki byly mniejsze niz oczekiwalem biorac pod uwage czas spedzony na bieganie Witam Pirlo. W Wawie i Gdynii bede chcial byc. Przybijemy piatke :-). Poza tym moj plan jeszcze ewoluuje troche. Zmieniony przez - Marcel_197 w dniu 2016-08-25 [...]
Nie trollem nie jestem już nie pytam żeby bana nie dostać.Wiem że mdrol to nie sarm.Pytałem tylko w jakich porach mdrol brać.Z Sarmuw jestem zadowolony dlatego polecam mozna brać cały rok a ph cyklicznie.Też gw polecam i mk 677 pod bieganie. Zmieniony przez - Jarek19855 w dniu 2024-04-11 16:21:34
Bieganie dzisiejsze zaliczone. Byłem na stadionie siąpił delikatnie deszczyk a ja cały czas naprzód najpierw interwałowo, później bieg ciągły i znowu interwały. Cholera podczas sprintów nasila sie ten ból o którym pisałem poprzednio występujacy na wysokości pachwiny. Popatrzę na Youtube może coś wynajdę co to może być. Oprócz tego ból w piętach [...]
[...] wyskoczyła. Przy 42,5 ostatnie dwa ruchy oszukałem. wspięcia na palce - obciążenie 63,5 kg x 30,30,25,25 rep. czuje mocno łydy w trakcie tego ćwiczenia. rozwalają mi potem bieganie. na serio czasy jakie mam w dni w których trenuję przysiady ( poniedziałek i piątek) a łydki ( środa) różnią się diametralnie unoszenie nóg w zwisie - 25,25,20,25 [...]
Jak bolą kolana i 18kg nadwagi, to bieganie odradzam na początek. Może to śmiesznie zabrzmi, ale na 3 miesiące poleciłbym aquaaerobik lub jak chcesz zaoszczędzić, a jest teraz lato - bieganie w wodzie. Zobacz, gdzie masz najbliższe jezioro, wsiądź na rower i dopóki jest ciepło spokojna jazda nad to jeziorko i bieg w wodzie. To odciąży stawy, a [...]
i chcesz biegać? To chyba też powinnaś odpuścić, bo bieganie mocno kolana obciąża. Może jedynie HIIT, zawsze to krótszy wysiłek a intensywność w tym wypadku nie będzie miała dla kolan wielkiego znaczenia. Ja bym raczej rower polecał z takim kolanem.
Czwartek 05.12.2013 DNT Z powodu niebezpiecznych wręcz porywów wiatru odpuściłem sobie bieganie i zrobiłem kompletny dzień off. Miska: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/7f43f7f2fd6c4c4aa9fb7f86ffa1b573.jpg Piątek 06.12.2013 DT Szósty ostatni zaplanowany trening mikrocyklu 15 powtórzeń nowego cyklu HST. Rozgrzewka szybki marsz 1km na siłownię, po treningu [...]
Znow nie otrzymuje powiadomek z Twojego dziennika ;) Polecam Ci pod rozwage taki plan jak nizej, zrealizowalem go w 100% poza tygodniem maratonskim - skonczylem go 2 miesiace temu i teraz pracuje ciezko nad poprawa parametrow, by biec szybciej. Powszechnie krazy opinia, ze do maratonu na poziomie amatorskim warto biegac 4 razy w tygodniu. Jesli [...]
a co do biegania - ostatnimi tygodniami doszedłem do wniosku że max dystanse jakie będę robił to 10km, na więcej chyba się nie będę szarpał, ale co będzie to zobaczymy 8 miesiecy temu myslalem tak samo. Za 6 tygodni polece 42km, 30 latam co niedziele juz teraz.. ;) Bieganie jest bardziej niebezpieczne niz twarde narkotyki. Wciaga :)
a co do biegania - ostatnimi tygodniami doszedłem do wniosku że max dystanse jakie będę robił to 10km, na więcej chyba się nie będę szarpał, ale co będzie to zobaczymy 8 miesiecy temu myslalem tak samo. Za 6 tygodni polece 42km, 30 latam co niedziele juz teraz.. ;) Bieganie jest bardziej niebezpieczne niz twarde narkotyki. Wciaga :) wiem, wiem [...]
Bieganie daje wiecej luzu, nie trzeba tak mocno spinac diety, nie ma stresu zwiazanego z kazdym kilogramem w dol czy w gore. Tak jak kiedys dyskutowalismy, BB wymaga zelaznej dyscypliny i sily woli i nie kazdego na to stac w sensie mentalnym. Biegac moze z radoscia dla siebie naprawde kazdy - o ile to polubi oczywiscie :) Nie jest tak strasznie w [...]
uważam podobnie jak Magor co już pisałem tutaj wcześniej najpierw konkretna redu, a potem następne cele Czyli jak to widzisz - przestać się ruszać? Na bieganie.pl twierdzą, że trenując na LCHF się nie schudnie. Że to dieta działająca przy prawie braku aktywności. Jednak Xzaar i MaGor mają zapewne co innego do powiedzenia. Jak więc panowie [...]
Restrykcje nie zamierzone. Wyszło z braku czasu i bezmyślnie trochę. Miałem bardzo dużo pracy przez wywijającego numery rodaka w naszej kuchni. Na szczęście to już historia. Nawet nie zauważyłem jak bardzo nie dojadłem a chociaż nigdy prawie głodu nie czuję to w ostatnią sobotę w zamieszaniu jeszcze mniej. Co do ładowania - kiepsko wyszło. Wczoraj [...]
Pan Jan ma ostatnio sklonnosci do przesady - bieganie szkodzi na serce, a zimna woda na meskosc ;) Miliony biegaczy i morsow na swiecie zyja w nieswiadomosci zagrozenia zycia i plodnosci ;) Na powaznie, jadra i pecherz latwo przeziebic. O ile zapalenie pecherza jest nieprzyjemna choroba, to zapalenie jadra to koszmar, przezylem w wieku kilkunastu [...]
Ketony raz są raz ich nie ma. Nie sprawdzam od długiego czasu ale czuję gdy są w sporej ilości. Jak u MaGora - ketoza nie jest u mnie celem choć myślałem, że tak być miało czytając wcześniejsze wpisy MaGora na temat LCHF miesiącd temu. On gonił za ketonami to i ja myślałem, że to dobrze. Przestawienie się na tłuszcze chwile trwało. Siła poszła w [...]
No ale ja mialem wspomaganie mentalne. Bieganie w 25 chlopa, wiekszosc +100kg - a ostatni mial zawsze mocno przej**ane ;) Nigdy nie bylem ostatni, choc umieralem nie raz na trasie ;)
Giaurnemo, MaGor, Kali i Pippin - dzięki. Przemyślę to jeszcze. Po prostu nie rozumiem pewnych spraw i burz, ale pomińmy to. W chwili zakładania dziennika priorytety były zupełnie inne. Bieganie było tylko środkiem do spalenia więcej kalorii, łatwym cardio, które coraz bardziej mi się podobało. Chciałem zrzucić tłuszcz, nabrać mięsa a przynajmniej [...]